Pomyślałam, że X edycję Lubelskiego Kociołka trzeba uczcić czymś wyjątkowym a takim czymś jest z pewnością  nalewka cytrynowa z domieszką kardamonu. Robiłam już różne cytrusowe trunki ale ten jest  zdecydowanie najlepszy. W tej edycji naszej lubelskiej akcji rządzą cytrusy. Zapraszam także do moich koleżanek  i kolegów, oni też przygotowali coś pysznego:)

Kabamaiga – http://stokolorowkuchni.blox.pl/html

Edyta – http://www.pasjasmaku.com/

Gosia – http://moderntasteblog.com

Patryk Miętowa Kuchnia – http://mientowakuchnia.blox.pl/html

Małgośka- http://jedzismakuj.blogspot.com/

Ela – http://elastokrotka.blogspot.com/

Dorota http://sierotkamarysiawkuchni.blogspot.com/


Źródło

Składniki:

  • 1 kg cytryn (najlepiej sycylijskich)
  • skórka z 1 cytryny
  • ok. 0,5 kg cukru
  • 2 ziarna kardamonu
  • 1 l spirytusu 70%

Sparzone i wyszorowane cytryny, pozbawione następnie skórki i aldebo, pokroić na cienkie plastry, eliminując przy okazji pestki. Przełożyć je do słoja warstwowo, przesypać  cukrem i skórką, dorzucić też kardamon. Całość zostawić na noc, żeby puściła sok. Na następny dzień zalać spirytusem i zostawić na 2 tygodnie. Po tym czasie zlać nalew znad owoców, przefiltrować i zamknąć w butelkach. Nalewka powinna dojrzewać przynajmniej 3 miesiące choć to bardzo trudne zadanie.

Na zdrowie:)

Add to Favourites